niedziela, 29 kwietnia 2012

,,Przemiana’’

,,Przemiana’’

Poczułam ból.
Moja dusza rozsypała się na kawałki,
jakby cały świat w ułamek sekundy
runął mi na głowę.
Jad paraliżował ciało, wypalał serce.
W jedna minutę przed oczyma
przeleciało całe moje życie.
W samotności cierpiałam katusze.
Ciemność i strach ogarnęły mą duszę.
-Strach? Ale przed czym, przed śmiercią?
Spojrzałam na niebo, w lśniący, jak brylant
Księżyc-Bogini Łowów.
I wtedy odnalazłam odpowiedź na to pytanie.
Nagle wszystko się skończyło,
już nic nie czułam.
Ból odpłynął zostawiając pustkę.
Lecz coś nie pozwalało odejść, coś trzymało przy życiu.
Zamknęłam oczy, by odrodzić się
jako nieśmiertelna, jako bestia.
I w blasku gwiazd, jak zwierzę
czaić się w zaroślach
i czekać, żeby wyssać ten życiodajny płyn.

Teraz Noc jest moim bogiem,
Krew nałogiem,
A słońce wrogiem.

 ____________

To coś nowego ... A mianowicie coś o wampirach ;] Tylko się nie przestraszcie ;]

Mam nadzieję ,że się spodoba.

3 komentarze:

  1. No bardzo fajny wiersz..Wręcz mnie ujął i poczułam się jak w swoim zjebanym świecie xD

    OdpowiedzUsuń
  2. No fajnie , fajnie . Przyjemny dreszczyk jest i oczywiście talentu nie zabrakło ;) Zapraszam do mnie me-and-my-identity.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobry klimat. Spojrzałaś tu ze strony przemiany i tego co się dzieje u niego w głowie... Czy ten wiersz jest o Tobie, Wampirku? :]

    OdpowiedzUsuń